czwartek, 19 marca 2009

SPAMY


Kiedy ludzie śpią, koty...no właśnie nie za bardzo. Zazwyczaj wywlekają z kątów dawno zapomniane przedmioty i to najczęściej takie, których turlanie robi najwięcej hałasu. Spadają z półek z książkami. Razem z książkami. Spacerują po zimnym podłożu a potem perfidnie macają wystawione stopy śpiącej osoby. Trącają wszystko co wisi. Bo wszystko co wisi, musi być w ruchu prawda? Miauczą, skaczą głośno przy tym tupiąc (kurde, potrafią cicho ale po co!), wąchają całą twarz nie dając spać. Generalnie się nie nudzą. A człowiek sie nie wysypia. Jak to jest że ten sam kot, który zbiega po schodach z hukiem równym zrzucaniu z nich worka kartofli, widząc pająka potrafi z tym samym impetem zbiec po tych samych schodach nie wydając najmniejszego dźwięku???? I skoro jest to możliwe CZEMU normalnie przelatuje niczym stado słoni? Koty śpią. Zajmuje im to troche czasu, fakt. Cóż z tego, że nie tego, który my na spanie przeznaczamy. Może i się z nim pokrywa ale nie za bardzo. A jak już się pokrywa to my nie mamy gdzie spać. Bo kot mimo swojej skromnej w stosunku do nas wielkości potrafi przyjąć na łóżku taką pozycję, że dla nas już miejsca nie ma. Ot taka prawda i trzeba się z tym pogodzić. Bo lepiej nie narażać się na koci gniew :) Słodkich snów :)

1 komentarz:

  1. No Kabisis ostatnio całą noc wojowała, dzisiaj spodobały jej się moje okulary i mruczała mi z godzinę nad głową, ale ja byłam nieugięta!

    OdpowiedzUsuń