sobota, 14 maja 2011

piątek, 6 maja 2011

Od dziś śpię sama



Kota wygrzewa kości. Dawno nas tu nie było. Kota teraz musi sobie radzić sama bo jej pani wyjechała, ciekawe jak to zniesie. Kiedy mnie nie ma nie chce sama spać w pokoju (normalnie śpi ze mną w łóżku i walczymy o miejsce, zgadnijcie kto ma najlepsze;P ), migruje na deskę do prasowania na korytarzu. Ehhh...2 dzień a już za nią tęsknię.